19
To taka przeszlosc. Niby smieszne. Kolejne napady myslenia poszerzaja horyzonty. Wiec jeszcze nie jest ze mna tak zle, jeszcze potrafie. Pelnia jest fajna rzecza, bo wiem wtedy wiecej. Pieprzone wiecej, jak zwykle. Chyba tak. Inspiracji. Chyba tego troche mi brak. Troche nie tak jest, bo jakos dziwnie. Sama nie do konca rozumiem. Jak zwykle zagladam Ci prosto w serce i wnioski zaskakuja nawet mnie. A moze to znow moje nadinterpretacje? Byc moze, ale nie tylko ja tak mysle. Biala sciana tam byla. I bialy samochod. Chyba boimy sie tego. Nie pozwolmy zniszczyc szczescia. Aj, dziwnie. Zakykam dzrwi do swiata. Chyba. Nie ma pewnosci. A tego najbardziej mi trzeba. A moze znow: nie mam sily na zabawe w milosc? Raczej tak.