run away..., Wcale nie ma nas, nie dziejemy się.

Strony

Zbyt duzo miejsc przypomina mi Ciebie. Chcialabym zapomniec. Czy napewno? Chyba...

Lisiu, teskinie za Toba, bardzo tesknie. Chcialabym, zebys juz tu byla...jeszce dwa tygodnie-nie, trzy...Ty wracasz, ja wyjezdzam. Bez sensu. Po co? Bo tak...Bo musze. Nie chce? Chyba chce, nie wiem. Szkoda.

Za duzo "chyba".

Kim jestem? Kim dla Ciebie jestem? Nikim? Milo...bardzo milo...Nie? Wiec kim, do cholery?! Nie umiesz odpowiedziec...ja tez nie umiem. Widzisz, nic nie umiemy. I coz...

lisia

21 lipca 2004 o 01:55

Duzo mysli krazy wokol Ciebie. Nie chce zapomniec. Napewno. Czaro tesknie za Toba, bardzo. chcialabym byc z Toba. jeszcze 10 dni. Ja wracam Ty wyjezdzasz? Dlaczego? Musisz? Chcesz? Jestes dla mnie wszystkim. Wiesz dlaczego? bo nie mam nic. JEstes Wszyskim. Milo... bardzo milo...prawda? Potrafie powiedziec kim dla mnie jestes. jestes moja siostra. w pelny tego slowa znaczeniu. Kocham Cie. A Ty? Do cholery kocham Cie i przepraszam za to ze Cie wyniszczam. ostatnio wszystko niszcze. nic nie mam? mam Ciebie... mam? Przepraszam. Pale. tak, ja pale, chodz obiecalalam. przepraszam. Krzywdze? ja.... Przepraszam Nie chcesz mnie widziec. dlatego chcesz jechac. nie dziwie sie. zbyt dlugo mnie znosilas. Juz nie masz sily, tak? Rozumiem. Ale ja Cie kocham. naprawde bardzo Cie kocham. i znowu nie rozumiem. czy to ze jestem, badz to ze mnie nie ma tez krzywdzi? co mam zrobic? przepraszam Ostatnio mam zbyt duzo powodow do przepraszania, nie sadzisz? nieszcze. Dlaczego ja wszystko niszcze? wszystko to co pi

Jak chcesz zapomnieć, to nie pi

19 lipca 2004 o 23:26

olcia :)

Strony

Dodaj komentarz