Przemyslenia
Idealy. Potrzebuje czegos, by wierzyc. Proste. Ale jakos nie mam w co wierzyc, skoro tyle rzeczy wyprobowalam i kazda z nich byla zawodna, zla. A moze to ja? Pomimo tego-nadal uparcie przyszywam anarchie do pleacka. Zeby byla. Bo kiedys takie a w koleczku to dla mne oznaczalo, ze jestem silna. Ze wierze w COS. I czulam sie silna i wierzylam ze wszystkich sil. Teraz, chociaz NIE WIERZE, patrze na znaczek i dalej mysle, ze moze cos mi da. Ale wiem dobrze, ze nic nie da. Bo minelo juz kilka lat. Troche wiecej juz rozumiem i wiem. Idealy sa idealami, a zycie zyciem. I wierzyc a byc...To nie to. A ja nie umiem sie odnalezc w swiecie bez idealow, wiec obijam sie o puste sciany. Puste sciany, takie nagie. Sciany mojej klatki.. Bo, widzisz, ja mam swoj malenki swiat. I w tym swiecie kiedys wszystk zostalo juz poukladane i wtedy znow cos zburzylo ten porzadek. Ale teraz juz nie potrafie znow posprzatac tego, nadac jakis okreslony ksztalt. Nie ma tego, co wiazaloby te rozrzucone elementy w jakas spojna masa. Zeby to nabralo jakiegos sensu. Bo teraz-wszytsko lata. Nie ma swojego stalego miejsca. Ale to nic. Ja dalej ubiore moje glany i pojde. Bo glany sa najlepsze. I niewazne, czy to a w koleczku mam na plecaku, czy pacyfke, czy cos zupelnie innego.
"Wszyscy mamy czyste glowy."
A ja nie mam glowy czystej, nie mam pustej, nie mam glowy w ogole?
Ja tam nie wierze w nic... ;] ani w anarchie, ani w celte, ani w pacyfe. pacyfe mam na plecaku bo ogolnie chcialabym zeby byl pokoj na swiecie, ale nie wierze ze tak kiedys bedzie, ze nigdzie nie bedzie zadnej wojny i wszyscy bedą sie kochali. Bo to jest poprostu nierealne.
W murek z ktorego bylo zbudowane moje zycie, jak sama wiesz, w maju tamtego roku cos uderzylo.
i wszystko sie rozpadlo.
i wcale nie chcialam nic ukladac.
ale ludzie i ci bliscy i ci zupelnie mi nie znani zrobili to za mnie.
wtedy przeszkadzalo mi to niemilosiernie, wkurzalo mnie to ze ktos wlazi w moje zycie bez pytania.
a teraz w sumie nie obchodzi mnie to. oczywiscie mam granic
Yh.
I ja tez głowy nie mam:x
w ogoleee...bo mi ją ukradli.
Fuck!
No,Kocham Cię..i usyska do góły...bo \"A\" w kółeczku ukradnę...:*
Dodaj komentarz